14 września ponownie zagościliśmy w Energylandii. Choć pogoda nas nie rozpieszczała, to i tak bawiliśmy się wyśmienicie.

Tutaj na własne oczy zobaczyliśmy, jak prawa fizyki działają na roller coasterach, które biją światowe rekordy pod względem szybkości i wysokości.

Energylandia to coś więcej niż wesołe miasteczko, to prawdziwe centrum rozrywki, dlatego każdy mógł tu znaleźć coś dla siebie.